`. Jutro wyjazd... Białystok - Hajnówka - Białowieża - Morze ( nie wiem dokładnie gdzie ) - Ciechanów, koniec trasy. Mam nadzieję ze wrócę do Ciecha na 3 sierpnia bo przyjeżdżać 'Feel' i chciałabym iść z dziewczynami. Już jutro przyjeżdżać 'Kasa' i nie idę bo jadę do Białego. Eh... boję się że będę się nudzić bo będzie tylko Dominika. Ale no cóż, Białystok nie jest miastem w którym kiedykolwiek się nudziłam więc jestem pewna że teraz też tak nie będzie. Nie wiem czy na blogu będą notki bo nie wiem czy będę miała dostęp do neta ale jak tylko się dostanę to opiszę zaległe noty. A dzisiejszy dzień przebiegł troszkę dziwnie. Rano była burza do ok. 12 : 00. Po burzy weszłam na GG i umówiłam się z Agnieszką. wychodziłam już z domu jak weszła Kaja, ja nie mogłam z nią iść bo byłam umówiona ale potem i tak się spotkałyśmy i gadałyśmy we trójkę, potem odprowadziłyśmy Kaję do domu i powiedziała mi że jeden chłopak powiedział coś nie miłego o moim wyglądzie. Potem poszłam do domu i pisałam z Tysią,  umówiłyśmy się pod 5 ale i tak ona była pierwsza więc pode mnie podeszła. Zadzwoniłyśmy po Miśkę ale ona nie mogła więc umówiła się z nami na 19 : 00. `

`.Potem rozwalił jej się samochód i przełożyła to na 20 : 00. Poszłyśmy więc po Agatę a Miśka doszła do nas później. Łaziłyśmy wszędzie i się śmiałyśmy, oczywiście dziewczyny to co nie powiedziałam to się śmiały nawet jak nie mówiłam nic śmiesznego. Eh... trudno za nimi nadążyć. Kiedy Agata poszła już do domu to z Miśką podprowadziłyśmy Tysię i połaziłyśmy jeszcze, potem Miśka odprowadziła mnie i poszła do domu. Ja jeszcze nawet się nie spakowałam na jutrzejszy wyjazd więc zaraz zacznę to robić. Nie wiem co założyć, ale zapewne sukienkę w kwiatki lub tunikę i spodnie. hm... jeszcze muszę nad tym pomyśleć, chodź tak naprawdę zdaję sobie sprawę że zostało mało czasy. `
`. Nota dedykowana dwóm osobom które zraniłam, przepraszam R . i K . ... .`
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz