niedziela, 11 lipca 2010

`. To finish the time tiring the day... . `

`. No więc na początek to chciałam was przeprosić że nie było wczoraj notki ale nic ciekawego się nie działo a poza tym to byłam zmęczona i poszłam spać. No więc dnia wczorajszego do godziny 19 : 30 nic się ciekawego nie działo bo byłam w domu potem przeszła po mnie Kaja i poszły pod zamek. Tam spotkałyśmy chłopaków i oczywiście popisy ale było przynajmniej śmiesznie. Potem wróciłyśmy do domu. Ok. 23 : 00 .`


`. Dnia dzisiejszego było podobnie. Wyszłam o godzinie 19 : 00 i poszłam z Kają pod zamek. Oczywiście musiałyśmy spotkać chłopaków ;/Ale nie było tak fajnie jak wczoraj i jestem wk*rwiona, wiesz za co Kaja ! Eh.. szkoda gadać. Potem zaszłyśmy jeszcze na basen, ale nie żeby się pokapać, a z basenu prosto do domu .`

Brak komentarzy: