niedziela, 4 lipca 2010

`.It is sometimes worthwhile coming back to the past... .`

`. Wczoraj ok. godziny 23:00 dostałam przesympatyczną wiadomość od mojej przyjaciółki Asi z Białegostoku. Pisanie z nią sprawiło mi ogromną przyjemność gdyż nie utrzymywałam z nią kontaktów aż przez 2 lata. Przypomniałam sobie jak to było mieszkać w Białymstoku. Przypomniałam sobie dlaczego aż tak bardzo tęsknie za tym miejscem i dlaczego pragnę tam wrócić... Przypomniałam sobie jak spędzałam czas z przyjaciółmi, przypomniałam sobie o Filipie, o którym całkiem zapomniałam a w jednej chwili przed oczami stanęły mi wspomnienia z dawnych lat... .`



`.Tak strasznie za wami tęsknie ! To jest potężniejsze ode mnie nie potrafię nad tym zapanować... To nie była zwykła przyjaźń. O was mogłam powiedzieć rodzeństwo... Razem się wychowywaliśmy i przyjaźniliśmy, znaliśmy wszystkie swoje tajemnice... Lecz los musiał wszystko zniszczyć... .`

Brak komentarzy: